Harry naprawdę powinien już wiedzieć, że nie należy zadzierać ze Śmiercią... czyli jeszcze jedno opowiadanie o duszy, czasie i młodości.

Pewien pracownik ministerstwa miał niezłego pecha, kiedy w listopadzie 1981 skazano Syriusza Blacka na dożywocie. Zakończone. Starałam się trzymać faktów, sami oceńcie, jak wyszło. Dużo bohaterów pobocznych, w tym zmyślonych, których nie oznaczam, skoro nie odgrywają ważnej roli w tekście.

...czyli jeszcze jedno "co by było, gdyby". Od 1988 roku. Trochę mądrzejszy Harry Potter i wszystkie te rzeczy, które mogły się wydarzyć. Historia dopiero powstaje i może się rozwinąć w wielu kierunkach.

Alternatywa wychodząca od śmiałej tezy, że Black wcale nie potrzebował Petera, żeby się zmotywować do ucieczki z Azkabanu. Nie znam się na ratingach. (Na potrzeby historii udajemy, że już w 1981 Walburga nie żyła).

Opowiadanie o tym, co się dzieje, kiedy człowiek w końcu postanawia wyjść z pokoju (albo z komórki pod schodami, choćby tej metaforycznej). Ewentualne ostrzeżenia w środku.